Realizujemy

Patronujemy

Wspiera nas

Relacja z targów "Rehabilitacja 2014"

źródło: WłasneTak jak obiecaliśmy pojawiliśmy się na targach rehabilitacja 2014 w Łodzi. Zapraszamy do relacji z targów "Rehabilitacja 2014" które odbyły się w dniach 18-20 września 2014 roku.


Jadąc do Łodzi zastanowiło nas, że nikt nie pomyślał nigdy na autostradach, aby wprowadzić zniżki dla osób niepełnosprawnych. Szczególnie dla tych, którzy mają dostosowane samochody, dla których podróż PKS-em czy PKP jest uciążliwa lub wręcz nie możliwa i dla których auto to jedyny środek transportu. Ale to chyba temat na oddzielny artykuł.
Po dotarciu do celu czekały nas dwie niespodzianki. Pierwsza polegała na bezpłatnym parkingu po okazaniu karty parkingowej. Tutaj należą się podziękowania dla obsługi parkingu, która chętnie i sprawnie wskazała miejsce. Druga niespodzianka to darmowe wejście dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów (1 opiekun na 1 wózek) to bardzo duży plus i należą się podziękowania organizatorom.

Targi zostały umieszczone w jednej hali, co znacząco ułatwiło zwiedzanie. Jest to lepsze rozwiązanie niż to z lat poprzednich w kilku halach.
Po dotarciu windą na poziom gdzie prezentowali się wystawcy, skierowaliśmy się do wejścia. Na targach było obecnych ponad 200 firm. Można tam było znaleźć w zasadzie rzeczy z różnych dziedzin. Były zarówno wkładki do butów, jak i same buty ortopedyczne, ale również ortezy czy plastry do kinezyterapii. Na kolejnych stoiskach można było znaleźć wózki aktywne, elektryczne czy skutery. Prezentowano także elementy wyposażenia pomieszczeń jak meble szpitalne, wanny do hydromasażu czy podnośniki do przesadzania niepełnosprawnych. Oprócz tego wystawiały się warsztaty terapii zajęciowej, stowarzyszenia i fundacje.

Nas zainteresowało kilka stoisk. Jednym z nich było stoisko firmy Trainer prezentujące zewnętrzne siłownie. Było to o tyle ciekawe, że każde urządzenie do ćwiczeń było dostępne dla osób na wózkach. Podobnie jak w przypadku urządzeń dla osób pełnosprawnych, gdy przy ćwiczeniu unosi się ciężar swego ciała, tak i tutaj unosiło się ciężar ciała razem z wózkiem. Sprawdzanie takich urządzeń było ciekawym doświadczeniem i miejmy nadzieję, że samorządowcy będą otwarci i zakupią takie urządzenia dla różnych miast i osiedli.

Kolejnym stoiskiem była firma Reha-activ sprzedająca wózki elektryczne. Ktoś powie, że wózek jak wózek, ale jednak nie. Przetestowaliśmy jeden z nich i wrażenie było rewelacyjne. Co nas uderzyło i co się chwali a co wyróżnia ten wózek od innych? Przede wszystkim to, iż ponad 100 elementów można dobrać indywidualnie a każdy wózek jest składany ręcznie w Holandii. Można dobrać: siedzisko, podłokietniki, rozmiar kół przednich, tylnych, moc silników (co powoduje że wózek może jechać 6, 10 lub 12 km/h) pojemność akumulatorów (pozwala to zwiększyć zasięg), podnóżki i wiele wiele innych opcji. Każdy spyta „A cena?”. Tutaj nie ma jednej odpowiedzi, bo zależy od ilości opcji. Oczywiste jest, że wózek składany indywidualnie musi być droższy niż seryjny, ale też jest i bardziej dopasowany. Sami dobrze wiemy, że dla kogoś, kto używa wózka kilkanaście godzin dziennie przez 365 dni w roku, to dopasowanie powinno być priorytetem. Na stoisku dowiedzieliśmy się też o urządzeniu, które pozwala na bezpieczny transport wózka, gdyż rozłącza jego elektronikę, co zabezpiecza go przed przypadkowym włączeniem w czasie transportu. Urządzenie takie otrzymaliśmy i zaprezentujemy w oddzielnym artykule.

Stoiska, które również odwiedziliśmy i warto było się przy nich zatrzymać to np. boks, w którym prezentowała się fundacja „Podaj dalej”. Jest to organizacja non profit realizująca swoje zadania na wielu płaszczyznach od prowadzenia wolontariatu, przez sport dla osób na wózkach po aktywizację zawodową niepełnosprawnych. Naprawdę warto zapoznać się z ich działalnością.

Drugą organizacją była Fundacja Aktywnej Rehabilitacji, która zajmuje się kompleksowo osobami z urazem rdzenia kręgowego, w szczególności po wypadkach. W fundacji instruktorami również są osoby na wózkach.

Z ciekawych firm była też i taka, która prezentowała bezdotykowe kosze i podajniki do mydła w płynie. Wszystko uruchamiane czujnikiem podczerwieni i zasilane bateriami. Rewelacyjne rozwiązania dla osób z zanikiem mięśni lub tetraplegią. Można by tutaj opisać jeszcze kolejne stoiska choćby z pokazami masażu czy środkami leczniczymi, ale nie sposób objąć tych zagadnień w skrócie. Mimo to mamy nadzieję, że przybliżyliśmy Wam targi na tyle, że w przyszłym roku sami się na nie wybierzecie.

  • foto_01
  • foto_02
  • foto_03
  • foto_04
  • foto_05
  • foto_06
  • foto_07
  • foto_08
  • foto_09