Realizujemy
Patronujemy
Wspiera nas
Testowy Moderus Gamma
W maju mieliśmy okazję wziąć udział w Dniu Funduszy Unijnych, który odbył się w zajezdni tramwajowej na poznańskim Franowie. Choć warta ponad 300 mln zajezdnia, która posiada halę postojową na 150 tramwajów jest godna odwiedzenia to nie to było celem naszej wycieczki. Celem tym był nowy nabytek MPK, czyli tramwaj Moderus Gamma. Jest to tramwaj ze 100% niskiej podłogi i co dla nas wózkowiczów najważniejsze ma rampę wjazdową, która zniweluje różnice w
wysokości na poszczególnych przystankach oraz przestrzeń między tramwajem, a przystankiem. Tramwaj całkiem godny uwagi i faktycznie dzięki rampie mogliśmy wjechać do niego z wysokości tzw. „główki szyny” czyli „poziomu 0”. W środku są dobrze oznakowane miejsca dla osób niepełnosprawnych z wyprofilowaną poręczą. Dla pasażerów są też gniazdka do ładowania USB, co na pewno jest zaletą. Niestety zmartwiła nas jedna rzecz, a mianowicie usytuowanie miejsca dla osoby niepełnosprawnej, które jest zaraz obok wejścia do tramwaju, a nie naprzeciwko niego jak np. w Solarisie Tramino. Takie usytuowanie miejsca, by na nim stanąć, wymagać będzie kilku manewrów wózkiem, co w zatłoczonym tramwaju nie będzie łatwe. Drugi minus to tylko jedno miejsce przydzielone dla wózka inwalidzkiego i dziecięcego. Przy tak długim pojeździe jak tramwaj (nastawionym z założenia na obsługę dużych potoków pasażerów) takie miejsca powinny być co najmniej dwa (jedno dla wózka dziecięcego, drugie dla osoby na wózku inwalidzkim), w przypadku braku takich pasażerów byłoby więcej miejsca dla osób stojących. Mamy jednak nadzieję, że docelowe tramwaje, które pojawią się na poznańskich torach będą miały nieco inne rozłożenie siedzeń, bo 
podobno tramwaj testowy trochę różni się od tych docelowych. W naszej ocenie na maks 5 punktów testowy Moderus Gamma plasuje się na 4-. Minus dajemy za brak większego miejsca w środku za to plus za rampę. Na koniec wycieczki w zajezdni spotkaliśmy kilka wspaniałych osób. Dziękujemy za miłe spotkanie i rozmowy.
wysokości na poszczególnych przystankach oraz przestrzeń między tramwajem, a przystankiem. Tramwaj całkiem godny uwagi i faktycznie dzięki rampie mogliśmy wjechać do niego z wysokości tzw. „główki szyny” czyli „poziomu 0”. W środku są dobrze oznakowane miejsca dla osób niepełnosprawnych z wyprofilowaną poręczą. Dla pasażerów są też gniazdka do ładowania USB, co na pewno jest zaletą. Niestety zmartwiła nas jedna rzecz, a mianowicie usytuowanie miejsca dla osoby niepełnosprawnej, które jest zaraz obok wejścia do tramwaju, a nie naprzeciwko niego jak np. w Solarisie Tramino. Takie usytuowanie miejsca, by na nim stanąć, wymagać będzie kilku manewrów wózkiem, co w zatłoczonym tramwaju nie będzie łatwe. Drugi minus to tylko jedno miejsce przydzielone dla wózka inwalidzkiego i dziecięcego. Przy tak długim pojeździe jak tramwaj (nastawionym z założenia na obsługę dużych potoków pasażerów) takie miejsca powinny być co najmniej dwa (jedno dla wózka dziecięcego, drugie dla osoby na wózku inwalidzkim), w przypadku braku takich pasażerów byłoby więcej miejsca dla osób stojących. Mamy jednak nadzieję, że docelowe tramwaje, które pojawią się na poznańskich torach będą miały nieco inne rozłożenie siedzeń, bo podobno tramwaj testowy trochę różni się od tych docelowych. W naszej ocenie na maks 5 punktów testowy Moderus Gamma plasuje się na 4-. Minus dajemy za brak większego miejsca w środku za to plus za rampę. Na koniec wycieczki w zajezdni spotkaliśmy kilka wspaniałych osób. Dziękujemy za miłe spotkanie i rozmowy. 
